Dzieci w naturalny sposób lubią słodkości. Do wzrostu i dużej dziecięcej aktywności potrzeba dużo energii. Rozwój ruchowy, intelektualny, wymagają dużych dawek węglowodanów.
Kiedyś wierzono, że cukier jest cudownym wynalazkiem, który rozwiązuje problem zaopatrzenia dzieci w ekstra dawkę węglowodanów. Można ciągle jeszcze spotkać to przekonanie u starszych ludzi: „cukier krzepi”. Współczesne mamy doskonale wiedzą, że cukier uzależnia.
Dostępne w powszechnej sprzedaży słodycze na bazie cukru lub co gorsza syropu glukozowo – fruktozowego dokonują spustoszenia w organizmie: doprowadzają do stłuszczenia wątroby, stanów zapalnych a nawet miażdżycowych, wypłukują z organizmu minerały i witaminy z wapniem na czele, powodują próchnicę i rozdrażnienie...
Zamiast odmawiać dziecku słodkości lub popadać w poczucie winy, że pozwalamy na słodycze, proponujemy rodzicom rozwiązania dzięki którym zaspokoimy apetyt na słodycze i będziemy spokojni o zdrowie. :)
Istnieje grupa słodkich produktów, które nie zakwaszają, nie rujnują organizmu a przeciwnie, są bardzo zdrowe i odżywcze. Można je łatwo przechowywać w domu i zawsze mieć pod ręką gdy będą potrzebne:
świeże owoce – źródło witamin i enzymów, bogactwo błonnika
ksylitol i słodycze wykonane z ksylitolu – działanie odkwaszające, ogranicza rozwój próchnicy
morele suszone w słońcu – bogate źródło wapnia, działanie odkwaszające
daktyle suszone w słońcu – bogactwo minerałów, błonnika, witamin
migdały – bogactwo minerałów, witamin, kwasów tłuszczowych, działają odkwaszająco
orzechy: włoskie, laskowe - zdrowe i odżywcze są najbardziej gdy są świeże w sezonie, długo magazynowane jełczeją – bogate w nienasycone niezbędne kwasy tłuszczowe
czekolada 90%, batoniki ze zmielonych bakalii – bogactwo minerałów, witamin, błonnika, kwasów tłuszczowych
nie dosładzane naturalne napoje roślinne: migdałowe, ryżowe, owsiane – źródło wapnia i innych minerałów
Ksylitol genialnie zastępuje cukier, dodatkowo zmieniając środowisko kwasowe w zasadowe, co jest bardzo korzystne, jednak nie można go nadużywać. Łyżeczka lub dwie dziennie to dobra ilość. W dużych ilościach może działać odwadniająco i przeczyszczająco.
Warto też zawsze mieć zdrowe półprodukty, takie jak: kasza jaglana, mąka z migdałów, gryczana, z ciecierzycy, kokosowa. Eksperymentując z nimi możesz używając tradycyjnych przepisów zastąpić mąkę pszenną. Na przykład w cieście na naleśniki świetnie sprawdzi się mąka gryczana a w przepisie na kruche ciasteczka, mąka kokosowa, pizzę możesz zastąpić farinatą z mąki ciecierzycowej.
Nawet zdrowe słodycze podawaj dziecku z umiarem. Komponuj posiłki z produktów naturalnie słodkawych takich jak kasza jaglana, warzywa korzeniowe, owoce, ziemniaki, ryż, fasola.
Słodkiego życia! :)