Aby możliwie najbardziej skorzystać z zalet octu jabłkowego należy zadbać o to, by była to substancja najwyższej jakości, a zatem bez zbędnych dodatków i konserwantów, wykonana z owoców ze sprawdzonego źródła. Aby mieć pewność co do składu i jakości substancji, można po prostu ocet samodzielnie wykonać w domu.
Zaczynamy od wybrania kilku ładnych jabłek, co do których mamy pewność, że nie są nafaszerowane chemią. Owoce myjemy i kroimy ze skórkami i gniazdami nasiennymi, ale bez ogonków. Tak przygotowane wkładamy do dużego słoika i zalewamy posłodzoną przegotowaną wodą. Zalewę wykonujemy w proporcji:łyżka cukru na szklankę wody, jednak w przypadku bardzo kwaśnych lub bardzo słodkich jabłek przepis trzeba odrobinę zmodyfikować.
Słoik obwiązujemy płótnem i dostawiamy w ciepłe i ciemne miejsce, aby jabłka sfermentowały. Trwa to około 4-5 tygodni i w tym czasie zawartość co jakiś czas należy zamieszać czystą, wyparzoną drewnianą łyżką. Ocet będzie gotowy, kiedy piana, która wytworzy się na wierzchu jabłek – zniknie. To znaczy, że proces fermentacji się skończył.
Gdy płyn przestanie pracować i burzyć się, należy przelać go do butelek, przecedzając przez gazę. Tak otrzymany ocet jabłkowy przechowywać można nawet wiele miesięcy pod warunkiem, że korzystamy z ciemnego miejsca odpornego na wahania temperatur.