Skóra to zadziwiający organ, obejmujący sobą wszystkie inne, wewnętrzne organy. Powszechnie wiadomo, że jest wiele substancji, które skutecznie możemy wchłaniać przez skórę by odżywić samą skórę a nawet organizm. Skóra świetnie wchłania tłuszcze, witaminę C, kolagen i magnez. Mniej osób wie, że skóra wchłania z łatwością wszelkie nano cząsteczki: nano wodę, wszelkie substancje w formie nano. O tym więcej napiszemy już wkrótce na naszym blogu.
Skóra podobnie jak nasz przewód pokarmowy ma funkcję wchłaniania i wydalania. Możemy przez skórę przyjmować substancje odżywcze: dlatego właśnie smarujemy naszą skórę kremami. Możemy też wydalać substancje, których organizm chce się pozbyć, dlatego właśnie możesz na skórze palacza poczuć zapach nikotyny, nawet jeśli od jakiegoś czasu nie pali, a kiedy się oczyszczasz na skórze pojawiają się wypryski z substancjami trującymi.
Przyjrzyj się kosmetykom w swojej łazience, przeczytaj ich skład. Czy chciałabyś to zjeść? O nie! To musi smakować paskudnie! System pokarmowy ma bardzo dobrze funkcjonujące mechanizmy, by ustrzec nas przed zjedzeniem trucizny lub chociażby czegoś co się do jedzenia nie nadaje i niepotrzebnie obciąży nasz żołądek. Ciało inteligentnie używa wzroku, zapachu i smaku by nas informować. Skóra nie ma tego mechanizmu. Czy to jednak znaczy, że możemy bez konsekwencji wcierać w nią chemiczne substancje zawarte w kosmetykach? Oczywiście, nie. To co wchłania Twoja skóra w dużej mierze dociera do wątroby, nerek i jelit i Twój organizm musi sobie s tym poradzić, to znaczy zneutralizować trucizny.
W największych ilościach i najczęściej występujące substancje szkodliwe: dimethicone copolyol, lauryl methicone copolyol, dimethicone, dimethiconol, cyclomethicone, cyclopentasiloxane, trimethylsiloxysilicates, parafina, olej parafinowy, paraffinum oil, petrolatum, paraffinum liquidum, vaselinum flavum, sodium lauryl sulfate, sodium lauryl cocoate i wiele innych.
W doborze kosmetyków dla Twojego ciała kieruj się prostą zasadą: nie wcieraj w ciało niczego, czego nie możesz zjeść. Proste rozwiązania są genialne: jedna, dwie butelki z olejami do ciała zamiast czterech pudełek z kremem pod oczy, do ciała, do twarzy, do stóp, na noc, na dzień i można by wymieniać w nieskończoność.
W przypadku skóry problematycznej: trądzikowej, atopowej może być tak, że nawet naturalny produkt z jakiegoś powodu nie działa korzystnie, ale wówczas polecamy również naturalne produkty przygotowane z myślą o takich właśnie przypadkach: srebro koloidalne, sok z żyworódki, olej rokitnikowy, olej z uczepu trójlistnego. Lecznicze maści z całą listą skutków ubocznych to wątpliwe lekarstwo.
Dla zdrowej skóry wybierz jako podstawowy kosmetyk dobrej jakości oliwę z oliwek tłoczoną na zimno, olej migdałowy, surowy olej sezamowy lub olej kokosowy zimnotłoczony.
Przyda się też peeling. Zrogowaciały naskórek jest bardzo silną barierą, jeśli go zetrzesz, znacznie poprawisz wchłanialność substancji odżywczych. Jako peeling polecamy fusy z parzenia kawy – wypróbuj – daje rewelacyjne efekty a sam zabieg jest niezwykle przyjemny, pobudza i relaksuje zarazem. Możesz też wykorzystać właściwości peelingujące soli lub cukru. W naszej ofercie znajdziesz gotowe peelingi naturalne działające mechanicznie lub enzymatycznie.
Zrezygnuj z mydeł w płynie – to chemia, która w trakcie wcierania w skórę przenika do Twojego ciała z ogromną łatwością ze względu na swoje własności rozbijania napięcia powierzchniowego. Nie siedź w wannie z chemicznym płynem do kąpieli. Zamiast tego wlej łyżkę oliwy z oliwek lub rozpuść sól magnezową. Zamiast wysuszonej płynem zatrutej skóry uzyskasz skuteczne nawilżenie. Wybieraj mydła w kostce, w których składzie są tylko naturalne oleje.
Wiele gotowych kosmetyków ma naturalne składy. W sklepie www.od–natury.pl wybraliśmy je dla Ciebie. Oto przykłady naturalnych kremów:
Diozon i Detoxin – do skóry problematycznej zarówno na twarz jak i ciało
Panaderm, krem brzozowo - rokitnikowy – do codziennej pielęgnacji twarzy
Naturalny krem to dobry pomysł na prezent, jeśli chcesz zadbać o najbliższych.