Z tygodnia na tydzień notowanych jest coraz więcej zachorowań na grypę i inne infekcje bakteryjne. Biura pustoszeją, za to apteki są oblężone. Zamiast antybiotyku i chemicznej bomby, polecamy proste, domowe i naturalne sposoby na przeziębienie.
Czosnek jako lek na przeziębienie
Jednym z najczęściej stosowanych domowych sposobów na przeziębienie jest spożycie czosnku. Zawiera on dużą ilość substancji siarkoorganicznych - fitoncydów, które działają bakteriobójczo, stanowiąc świetną osłonę przeciw infekcjom bakteryjnym, na przykład paciorkowcowym lub gronkowcowym. Chorym zwykle podaje się ciepłe (lecz nie gorące!) mleko z rozgniecionym czosnkiem i dodatkiem masła lub miodu albo kanapki z masłem i czosnkiem pokrojonym w plasterki. Można też stosować leki zwierające wyizolowany z czosnku fitoncyd – allicynę np. Garlic Caps z firmy CaliVita.
Innymi roślinami, które zawierają duże ilości fitoncydów, są cebula i chrzan. Większa niż zwykle ilość cebuli może być dodatkiem do sałatek lub kanapek, ale najskuteczniejszy jest syrop z cebuli. Należy posiekać ją drobno, zasypać cukrem i pozostawić w ciepłym miejscu. Po kilku godzinach syrop można podawać choremu. Dzieci otrzymują zwykle 1-2 łyżeczki kilka razy dziennie, dorośli mogą jednorazową dawkę zwiększyć do 1-2 łyżek. Syrop nie tylko działa profilaktycznie, zabezpieczając przed infekcją bakteryjną, ale też zmniejsza natężenie objawów, łagodząc podrażnienie śluzówki gardła. Istnieją również zwolennicy wykonywania okładów - posiekaną cebulę w płóciennym woreczku przykładają do twarzy w miejscach, gdzie rzutują się bolące zatoki lub w okolicach nasady nosa.
Fitoncydy znajdujące się w chrzanie również działają osłonowo. W przeziębieniach zaleca się spożywanie dużych ilości chrzanu albo intensywne wąchanie tartego chrzanu (ze względu na lotność substancji przeciwbakteryjnych).
Świetnym sposobem na złagodzenie objawów przeziębienia są mikstury oparte na mleku, również doskonałe będą mleka roślinne. Zwyczajowo stosuje się różne kombinacje mleka, miodu i czosnku. Wpływają one łagodząco na objawy przeziębienia, głównie na kaszel. Dzięki zawartości olejków eterycznych i flawonoidów oraz dzięki wysokiemu ciśnieniu osmotycznemu miód działa nie tylko tonizująco i przeciwzapalnie, ale również przeciwbakteryjnie
Olejki eteryczne - zastosowanie w przeziębieniu
Jednym z domowych sposobów na przeziębienie jest stosowanie olejków eterycznych. Metoda ta ma wielu zwolenników. Olejki działają najczęściej antyseptycznie, wykrztuśnie, pobudzająco, a niektóre z nich mogą również znieczulać śluzówki, co przynosi dodatkową ulgę.
Olejki są wykorzystywane do nacierania pleców, smarowania skóry pod nosem u dorosłych lub skrapiania odzieży na klatce piersiowej u dzieci. Używane są też do inhalacji albo dodawane do nawilżaczy powietrza. Najczęściej stosowane substancje eteryczne to olejki: eukaliptusowy, sosnowy, świerkowy, cytrynowy.
Inne domowe sposoby na przeziębienia
Szukając naturalnych sposobów na przeziębienie trzeba pamiętać o podstawowych zasadach. Chory powinien przebywać w ciepłym (choć regularnie wietrzonym) pomieszczeniu o odpowiedniej wilgotności powietrza oraz przyjmować odpowiednią ilość płynów (z uwzględnieniem faktu, że podwyższona temperatura zwiększa zapotrzebowanie). Pozytywny wpływ na stan zdrowia może mieć podawanie herbaty z cytryną ale i także stosowanie naparów ziołowych.
Jakie zioła, na jaką chorobę?
Na przeziębienie
Przeciwzapalnie i przeciwbólowo działa kora wierzby. Świetny też jest przy tego typu dolegliwościach owoc dzikiej róży, zawiera dużo wit. C. Przeciwzapalnie działają również lawenda, lipa, kwiat i owoc czarnego bzu. No i oczywiście rumianek. Zioła te mogą też pomóc przy grypie.
Na katar
Niestety, nie ma złotego środka, który natychmiast uwolni nas od niego. Jedyne, co możemy zrobić, to udrożnić drogi oddechowe i ułatwić sobie oddychanie. Polecamy inhalacje z sypkich ziółek z szyszek sosny, z szałwii, rumianku, mięty, macierzanki lub tymianku. Przy katarze zatokowym proponujemy inhalacje z nostrzyka, lawendy, kwiatu bzu czarnego i kwiatu wiązówki. Warto też sięgnąć po naturalne olejki aromatyzujące, np. rozmarynowy czy anyżowy.
Na gardło
Pomocny może okazać się napar z korzenia prawoślazu, napar z szałwii lub ziela jeżówki purpurowej. Świetny też będzie kwiat dziewanny i malwy czarnej. W tego typu dolegliwościach dawniej sięgano też po liście babki lancetowatej. Przy chorych migdałkach zalecano stosowanie kurzyśladu, wierzby.
Na kaszel
Na suchy, męczący kaszel dobrze zrobi korzeń prawoślazu. Uporczywy mokry kaszel zwalczać możemy zielem tymianku albo owocem anyżu. Przy kaszlu pomogą też babka lancetowata i malwa czarna.
Na gorączkę
Do ziół przeciwgorączkowych zaliczamy: rumianek, bez czarny, lipę, wierzbę, bratki i brzozę.
Na grypę
Kwiat lipy i czarnego bzu. Działają przeciwgrypowo, na bazie tych ziół tworzone są wszelkie jesienno-zimowe zestawy przeciwgrypowe. Dobrym środkiem napotnym jest lipa. Godne polecenia są też olejki: eukaliptusowy - przeciwbakteryjny, przeciwwirusowy, sosnowy - antyseptyczny, dobry przy anginie, grypie, zapaleniu zatok.
Jakie witaminy pomogą nam w przeziębieniu?
Witamina C – można i należy wspomagać się nią do woli, ale tylko pod postacią cytrusów, czerwonej papryki i innych owoców, które są w nią bogate.
Ten, kto nie lubi ryb, może przyjmować preparat z kwasami Omega –3, najlepiej wybrać taki, w którym dawka kwasów EPA i DHA wynosi co najmniej jeden gram.
Witamina D – kolejny pewniak zwiększający skuteczność, z jaką nasz organizm walczy z chorobą. Ryzyko zachorowania na infekcję górnych dróg oddechowy jest blisko 40 proc. większe u osób z dużymi niedoborami tej witaminy w porównaniu z tymi, którzy mają jej odpowiednią ilość. Pomaga w wytwarzaniu katelicydyny, białka, która chroni nas przed inwazją szkodliwych bakterii i wirusów.
Gdy zaczynamy czuć, że coś nas „rozbiera”, można sięgnąć po ekstrakty z kurkumy. Działa on rewelacyjnie na wszelakie zapalenia.
Cynk – można zażywać w czasie choroby. Spowalnia tempo rozmnażania się wirusów w nosie i w gardle. Jednak trzeba pamiętać, że bezpieczna dawka to 30 mg dziennie – przekroczenie 50 mg dziennie sprawia, że układ immunologiczny broni się słabiej przed infekcją.
