Gdy lekarz zaleca Ci zdrową dietę a Ty nie interesujesz się specjalnie tym, co jesz, możesz czuć się naprawdę sfrustrowana...
Wchodzisz do najbliższego sklepu spożywczego i szukasz czegoś zdrowego do jedzenia...
No właśnie, tu zaczyna się problem.
Kiedy jedzenia szukamy w sklepach spożywczych, które zaopatrują się w fabrykach...to z zasady kupienie tam zdrowego jedzenia jest bardzo trudne a w większości przypadków – niemożliwe!
Zacznijmy od prostych definicji: co nadaje się do jedzenia?
To co rośnie, to po pochodzi z ziemi, z przyrody.
Dlaczego w sklepach tak trudno o prawdziwe jedzenie?
Bo prawdziwe jedzenie się psuje i wymaga specyficznych warunków przechowywania, niemożliwych do spełnienia w przemysłowej, globalnej sprzedaży i transporcie.
Jednak to właśnie to nietrwałe, trudne do przechowania jedzenie jest najbardziej dla nas pożądane i wartościowe... :)
Jako podstawę swojego odżywiania wybieraj świeże warzywa, owoce i orzechy oraz te suszone na słońcu a także jajka i ziarna, takie jak fasole i zboża.
Wszystko, co możesz z tych produktów przygotować, przygotowuj w domu.
Suche ziarno fasoli namoczone i ugotowane w domu to nie to samo, co fasola z puszki „natychmiast gotowa do jedzenia”.
Jedzenie z puszki zawiera:
konserwanty, które zaburzają pracę jelit i zabijają dobroczynne mikroorganizmy
aluminium i inne metale ciężkie oraz chemikalia, które przenikają do jedzenia z metalu puszki
duże ilości szkodliwej, najtańszej soli i cukru, które spożywane regularnie uszkadzają naczynia krwionośne i jelita, doprowadzając do ich nieszczelności i w konsekwencji wielu chorób i dysfunkcji
zagęstniki – modyfikowaną skrobię i gluten - przemysłowo uzyskane substancje balastowe które obciążają przewód pokarmowy nie niosąc żadnej wartości odżywczej
Konserwowe jedzenie jest też poddawane innym procesom chemicznym i szkodliwym promieniowaniom których wpływ na zdrowie nawet trudno w tej chwili ocenić, ale na pewno ten wpływ istnieje i znacznie zdrowiej jest przygotować jedzenie w tradycyjny sposób, samodzielnie w domu.
Być może myślisz teraz: nie mam na to czasu!
Pozornie tak to wygląda... Przemysł spożywczy oferuje nam jedzenie gotowe, które nie wymaga mycia, obierania, krojenia, gotowania, doprawiania, pilnowania...Jednak to, co dostajemy w „gotowej” formie, przeważnie nie jest warte miana „jedzenia”.
Samodzielne przygotowywanie jedzenia, z tego, co rodzi ziemia a nie z półproduktów powinno wrócić do łask JEŚLI CHCESZ BYĆ ZDROWA i PEŁNA ENERGII.
Czasem, żeby się o tym przekonać, warto zrobić rewolucyjny eksperyment.
Eksperyment
Jedz przez jeden dzień same warzywa, owoce, orzechy i kasze. Owoców, warzyw i orzechów nie musisz specjalnie przygotowywać. Jedz je takie, jak stworzyła je natura i te na które masz ochotę. Smakuj, doświadczaj, bądź ciekawa...Kaszę wystarczy ugotować. Spróbuj jak smakuje bez żadnych dodatków.
Po takim eksperymentalnym dniu sprawdź jak się czujesz.
Bardzo możliwe, że będziesz mieć więcej energii, lżejszą głowę i ochotę na robienie rzeczy, które lubisz, a zwykle nie starczało Ci na nie energii...
Bardzo możliwe, że będziesz też czuć tęsknotę za przemysłowym jedzeniem, do którego jesteś przyzwyczajona: chipsów, frytek, hot-dogów, chleba z masłem...
Nawyki
To naturalne, że pragniemy odtwarzać swoje nawyki. Jednak, po pewnym czasie opierania się starym nawykom, „nabędziesz” nowych, zdrowszych. :)
Nawyki to coś, co powtarzasz regularnie w swoim życiu. To one właśnie decydują o jakości Twojego życia i zdrowia. Jakie są Twoje nawyki? Budują czy rujnują Twoje zdrowie? Możemy wybrać, do czego nawykamy. Zwykle potrzebujemy około miesiąca, żeby utrwalić zmianę. Łatwiej jest zmieniać ze świadomością, że za jakiś czas zmienią się nasze upodobania i nie będziemy już tęsknić do „starego”.
Jeśli stare nawyki nie są już mile widziane a nie za bardzo wiesz, czym je zastąpić, daj się zainspirować. Jeśli nie masz czasu, poszukaj w okolicy ludzi, którzy z pasją przygotowują jedzenie dla innych, prowadzą restauracje ze zdrowym, roślinnym jedzeniem, oferują warsztaty gdzie nauczysz się w prosty sposób zrobić „coś z niczego”.
Zacznij od prostych pokarmów: gotowane warzywa korzeniowe, orzechy, ziarno słonecznika, jaja – nie potrzeba sztuki kulinarnej, by się nimi najeść i by były smaczne.
Jeśli zachęciliśmy Cię do sięgnięcia po warzywa i owoce, to polecamy artykuł na blogu o tym, jak je wybierać. :)
Życzymy zdrowia i dobrych zmian!